Pokój młodzieżowy powinien być dosyć zindywidualizowanym miejscem, ponieważ wspomaga to kreatywność dorastającego nastolatka. Dlatego właśnie z palety barw wybrano tu pomarańcz i zieleń, bo choć to nieco zaskakujące połączenie, to jednak emanuje ono energią, ożywia przestrzeń i podkreśla jej charakter. Oczywiście w centrum znajduje się biurko i regał, który świetnie nadaje się na podręczniki i niezbędne pomoce naukowe. Dziewczęce bibeloty schowano do fantazyjnych pudeł, które ustawione na drugim regale stanowią jednocześnie ciekawą dekorację. Duża szafa z praktycznymi dolnymi szufladami bez trudu pomieści zarówno stroje do szkoły, jak i wystrzałowe ciuchy na młodzieżowe imprezy. Uwagę przykuwa także kąt, w którym ustawiono lóżko. Pastelowy błękit lamperii stał się tłem dla ramek z ulubionymi rysunkami, a na zawieszoną na ścianie półkę można odłożyć książkę czytaną przed snem.
Artykuł pochodzi z Archiwum Forte.
Myślę, że warto pomyśleć o współpracy z naszym dzieckiem. To ono ma mieszkać w tym pokoju. Myślę, że dla dziecka starszego które chodzi do szkoły jest wskazany kolor zielony. Choć dla dziewczynek widzę kolor brzoskwiniowy.