Współczesne trendy w urządzaniu domowych wnętrz preferują otwartą, jednoprzestrzenną strefę dzienną, dostrzegając w tym rozwiązaniu wiele zalet, a niewiele wad. Sytuują w niej – bez dzielenia rzeczywistymi granicami – pokój gościnny, jadalnię i coraz częściej aneks kuchenny. Każde z nich z osobna jest użytkową strefą zaaranżowaną dla zaspokajania określonych potrzeb, razem natomiast współtworzą atrakcyjny i estetyczny układ przestrzenny. Na co dzień sprzyja on byciu razem i integracji rodziny, w sytuacjach wyjątkowych – np. świąt, okazjonalnych przyjęć czy towarzyskich spotkań – umożliwia ciekawe spędzanie czasu, a przede wszystkim szybką, sprawną i niekrępującą obsługę uroczystości.
Te użytkowe strefy wydzielone są jedynie wizualnie, poprzez np. subtelne akcenty na podłodze i suficie, czasem odmienny styl aranżacji, niekiedy fragment ażurowej przesłony. Na ich przeznaczenie wskazują odpowiednio skomponowane zestawy mebli. Wzajemne przenikanie się oraz dopełnianie funkcji są pożądanymi efektami jednoprzestrzenności strefy dziennej. Część jadalniana z dużym stołem otoczonym wygodnymi krzesłami staje się nie tylko miejscem wystawnych przyjęć, ale także – docenianym przez domowników – kącikiem codziennych spotkań i pogaduszek nie tylko podczas posiłków. Ustawione w jej obrębie komody, kredensy czy witryny mają liczne zastosowania i przede wszystkim pomagają wykreować przytulny klimat. Za zamykanymi drzwiczkami ukrywają rzeczy mniej i bardziej praktyczne. Otwarte półki wypełniają rodzinne pamiątki czy interesujące przedmioty, które niejednokrotnie dostarczają tematów do ożywionych dyskusji. Jadalnia jest tak samo towarzyska i wypoczynkowa, jak rozciągający się tuż obok salon.
Artykuł pochodzi z Archiwum Forte.